Stream list samobójczy by Sebastian kuczyński on desktop and mobile. Play over 320 million tracks for free on SoundCloud.
Wprowadzenie Przedmowie: W wielu miejscach poradnika znajdziesz czerwony tekst, w formie „Więcej informacji znajdziesz tutaj”. Ów czerwony tekst to linki, które przekażą Cię do poradników na określony temat związany z kategorią, z którymi polecam się zapoznać. A więc chcesz napisać SCP. Pisanie SCP jest z reguły rzeczą, do której nowi członkowie na naszej witrynie zabierają się jako pierwsze. Idea stworzenia pracy na główną listę, gdzie czytelnicy będą ją czytać i oceniać, często nawet przez najbliższe lata, jest niezwykle atrakcyjna. Jest to najbardziej widoczny sposób, w jaki można dodać na witrynę coś od siebie. Muszę jednak poinformować Cię, jako aspirującego twórcy, że większość debiutanckich tekstów jest naprawdę paskudna i w rezultacie oceniana negatywnie. Padają tej zasadzie często i autorzy mający pewien poziom doświadczenia przy pisaniu innych rodzajów dzieł, przez sam fakt jak inne w formacie i sposobie przekazywania swojej narracji są raporty SCP. Faktem jest, że lwia część autorów nie osiąga sukcesu przy swojej pierwszej próbie. Nie myśl jednak o tym, jak o zasadzie wszechświata, klątwie czy, co gorsza, wymówce, by się nie starać. Myśl o tym, jak o wyzwaniu. Tak naprawdę istnieje tylko jeden sposób tego, by nauczyć się pisać dobre SCP — pisanie SCP. Z wystarczającą ilością solidnych prób i pomocą od bardziej doświadczonych członków naszej społeczności w końcu uda Ci się stworzyć dzieło, które spełnia wymagania naszej witryny, kwestią jest tylko, ile czasu to zajmie. Jedną z najlepszych rad, jaką mogę dać Ci, jako początkującemu członkowi jest bądź cierpliwy. Nie spiesz się z dodaniem swojej kontrybucji do witryny, poświęć czas, by przeczytać opublikowane dzieła, ucząc się tego, jak prace powinny wyglądać. Pomyśl, dlaczego prace ocenione wysoko lub nisko mają taką ocenę. Wywnioskuj, jakie mamy standardy i czego oczekujemy od prac — nie dostaniesz taryfy ulgowej, ponieważ jesteś nowy. Nie spiesz się też z samą publikacją dzieł, nieważne czy stworzenie lub dokończenie swojej pracy zajmie Ci tydzień, miesiąc czy rok — my nie uciekniemy. Każdy raczej woli jedną dobrą pracę niż kilka słabych. Pamiętaj również, że publikowanie niskiej jakości dzieł SCP celem przerwania złej passy jedynie zaśmieca naszą stronę. Podczas pisania swojego pierwszego dzieła SCP naprawdę się do tego przyłóż, ponieważ przez pryzmat Twojego zaangażowania w swoje pierwsze dzieło będziesz często oceniany w przyszłości. Jeśli zaspamisz stronę niskiej jakości pracami, przez długi czas z tego będziesz kojarzony, kiedy ktoś zobaczy Twój nick — albo możesz być oceniany przez perspektywę bycia kimś starannym i zaangażowanym. Pierwsze wrażenie jest ważne, a to Ty zyskujesz, jeśli jest dobre. Krok 1 – Pomysł Wszystkie prace literackie trzeba naturalnie zacząć od pomysłu. Z tego powodu pisząc swój raport SCP, również takiego pomysłu potrzebujesz. Jedną z najważniejszych rzeczy, jaką możesz sobie uświadomić, pisząc swoje pierwsze SCP, jest powód, dlaczego dobre prace są dobre. Wejdź na dowolną pracę na polskiej liście i zacznij ją czytać. Najpewniej pierwszą rzeczą, jaka zwróci Ci uwagę, jest sama anomalia, jednak przypatrz się i znajdziesz, że jest tam coś więcej. Praca coś za sobą ma, coś opowiada, ma z reguły wstęp, rozwinięcie i zakończenie. Sensem prac literackich nie są ich bohaterowie czy wydarzenia, lecz to, co chcą sobie przekazać, ich narracja, historia, którą opowiadają. Nieważne jak ciekawy i świetny masz pomysł na anomalię: „Przedmiot robiący coś” daleko nie da rady zajść samodzielnie. Same obiekty anomalne są niczym więcej niż narzędziem narracyjnym, mającym opowiedzieć przedstawioną w pracy historię. Mówiąc wprost, skup się na tym, co chcesz w pracy opowiedzieć, a nie samej anomalii. Skoro mamy już to za sobą, jak taki pomysł znaleźć? Prostym sposobem na to są emocje. Możesz zdecydować się przedstawić w swojej pracy jakieś uczucie – strach, współczucie, nadzieję bądź jej brak, można by długo wyliczać. Biorąc wtedy takie uczucie, musisz zastanowić się, jak najlepiej przekazać je czytelnikowi, co sprawi, że docelowa emocja się w nim pojawi, jaka anomalia mogłaby posłużyć do przekazania tego uczucia. Pomysły mogą być również bardziej abstrakcyjne, chcąc w swojej pracy ukazać, jak zwykli ludzie wchodzą w kontakt z anomaliami i co z tego wynika bądź ukazać jakąś stronę Fundacji, która z reguły nie jest widoczna. Możesz również chcieć pokazać w swoim dziele ludzką naturę, rozwój dziwacznej cywilizacji lub zachowanie niematerialnej formy życia. Tak długo jak wykracza to poza „X robiące Y”, najpewniej Twój obiekt jest dobry. Jednak istnieją również tematy, których nie powinno poruszać się w pomysłach czy pracach, tym bardziej, jeśli nie masz dużego doświadczenia w pisaniu. Tematy takie jak chociażby gwałt czy pedofilia są uznawane za tabu i to z dobrych powodów. Jeśli mimo to decydujesz się z tym zmierzyć bądź bardzo uważny, co piszesz, by nie potraktować tak delikatnych tematów w nieodpowiedni sposób. Gdy znajdziesz już swój pomysł, następnym krokiem jest go rozwinięcie. Jednym ze sposobów jak to zrobić, jest zadawanie sobie pytań na temat anomalii, którą planujesz wykorzystać. „Jak można by to wykorzystać?”, „Jak zareagowałaby na to Fundacja?”, „Skąd obiekt pochodzi?”, „Czemu robi to, co robi?” — są przykładami pytań, mogących rozwinąć Twój pomysł. Pamiętaj jednak, że rozwijając swoją ideę, dodawane elementy muszą mieć sens i być związane z resztą pracy. Dodawanie do swojego dzieła elementów, ponieważ „Brzmią fajnie” nie jest najlepszym pomysłem, a doświadczony czytelnik wyłapie, że coś nie pasuje dość szybko. Nie łącz do tego kilku prac w jedną, lecz skup się na jednym pomyśle, który następnie naturalnie rozwiń tak, by każdy element miał sens i dało się go doprowadzić do Twojej idei, z której zaczęła się cała praca. Zszywanie swoich nieudanych prac czy pomysłów razem w nadziei, że wypali, jedynie uczyni Cię doktorem Frankensteinem, a jak opowiada ta historia, Twoje prace wyjdą potworne. Ogólne Zasady Wyobraź sobie, że Twoje dzieło jest pierwszym, jakie ktoś przeczyta. Nie wrzucaj zbyt wielu elementów wymagających dogłębnej znajomości uniwersum czy innych obiektów. Prace muszą być interesujące dla osoby, która nie tylko ma znikome doświadczenie w SCP, lecz i żadne. Wiele osób na SCP napotyka się przypadkiem i musi być w stanie zrozumieć i dobrze się bawić, czytając Twoją pracę. Unikaj nadmiernych crosstestów czy odniesień do innych prac – nie znaczy to, że nie może ich być, lecz zwyczajnie nie przesadzaj. Niebezpieczne nie oznacza interesujące. Obiekt, który potrafi w ciągu jednej sekundy zabić każdą osobę w zasięgu stu kilometrów, jest na pewno niezwykłym zagrożeniem, lecz dopóki nie opiszesz tego obiektu w interesujący sposób i nie dodasz opisanej w kroku 1 głębi, praca wyjdzie niezbyt ciekawa. Nie odnoś się do swojego obiektu jako „SCP”. Ten akronim umieszczony w artykułach oznacza „Specjalne Czynności Przechowawcze”. W zamian używaj słów „obiekt”, „podmiot”, „instancja” czy „byt”. Fundacja zabezpiecza i bada. Pisząc swoją pracę, musisz zawsze pamiętać o tym, że backronym nazwy SCP brzmi „Zabezpieczać. Przechowywać. Chronić”1. Nie oznacza to „Zniszczyć. Zniszczyć. Zniszczyć”. Celem Fundacji jest zawsze zabezpieczenie obiektów, a ich destrukcja to ostatni krok, kiedy wszystko inne zawiedzie, a neutralizacja jest jedynym dostępnym sposobem. Zawsze ostatnia możliwość, nigdy nie standardowa procedura. Używanie krwawych elementów, by po prostu były, nie ma sensu. Dodawanie brutalnych elementów bez powiązania z opisywaną przez pracę narrację, by dodać element szoku, nie zostanie dobrze odebrane. Jeśli kierujesz się w elementy gore, upewnij się, że są one umieszczone z sensem. W uniwersum Fundacji w większości nie ma happy endów. Znacznie przeważająca ilość historii ma zakończenia smutne bądź szare, czyli takie, znajdujące się pośrodku między zakończeniem fatalnym a szczęśliwym lub, ogólniej mówiąc, nie jest dobrze, lecz nie też źle. Szczęśliwe zakończenia zdarzają się w niektórych opowiedzianych historiach, lecz nigdy nie ma zakończeń najszczęśliwszych, gdzie wszyscy żyli długo i szczęśliwie – zakończenia dobre, lecz nie najlepsze. Wynika to wszystko z gatunku, w jakim uniwersum Fundacji jest pisane, czyli weird fiction, jak i samego tonu, w jaki celujemy na Wiki. Krok 2 – Realizacja Kwestie techniczne Sandbox Sandbox jest miejscem na tworzenie Twoich szkiców i sposobem na podzielenie się nimi, przy chociażby proszeniu o krytykę. Jest to o tyle przydatne, że robiąc pracę w sandboxie widzisz od razu, jak ona wygląda od kwestii kodu, a w praktyce krytykom łatwiej jest tak pracować, niż gdyby twoja praca byłaby chociażby w justpaste czy na Dokumencie Google. Pamiętaj oczywiście, by zapoznać się z informacjami i zasadami na głównej stronie. Link do sandboxa znajduje się tutaj: Szablon Pierwszą kwestią jest szablon, jaki będziesz używać przy pisaniu. Wygląda on następująco: [[>]] [[module Rate]] [[/>]] **Identyfikator podmiotu:** **Klasa podmiotu:** **Specjalne Czynności Przechowawcze:** **Opis:** [[div class="footer-wikiwalk-nav"]] [[=]] > [[/=]] [[/div]] Przedstawiony format jest wymaganym minimum w raportach (oprócz szczególnych wyjątków) i musi znajdować się w pracy, którą tworzysz. Po kolei elementy to: Module Rate, czyli moduł oceny, czyli to małe okienko na górze prac co pozwala kliknąć + lub - i ocenić pracę, gdy ta znajdzie się na stronie wiki. Identyfikator podmiotu, czyli liczbę, pod jaką Twój podmiot występuje, w formacie SCP-PL-XXX. Klasa podmiotu, czyli określenie, jak trudny obiekt jest do zabezpieczenia. Informacje na ten temat znajdują się tutaj, potraktuj to jako informacje obowiązkowe. Specjalne Czynności Przechowawcze, czyli element, od czego pochodzi akronim „SCP”. W uproszczeniu, musisz w tym fragmencie opisać 2 elementy: Co trzeba zrobić, by obiekt był zabezpieczony i jak należy z obiektem postępować. Więcej informacji na ten temat znajdziesz tutaj. Zostanie to dokładniej opisane w dalszym fragmencie. Opis, czyli opis samej anomalii i jej działania. Tak jak SCP zostanie opisane dalej. Moduł nawigacji, czyli element służący do szybkiego przechodzenia między stronami, co zawsze trzeba umieścić na samym dole strony. SCP-PL-x wymień na numery SCP, gdzie na środku ma być twój numer, a po lewej i po prawej numery o 1 mniejszy i większy. Jeśli nie rozumiesz, o co chodzi, popatrz, jak to wygląda w innych pracach. Istnieją również dodatkowe elementy, które są często używane razem z podstawowym szablonem. Te elementy to między innymi: Poziom zagrożenia, czyli określenie, jak niebezpieczny Twój obiekt jest. Informacje na ten temat znajdują się tutaj. Dodatki, czyli szeroko pojęte informacje dodatkowe. Wliczają się w to logi eksperymentów, eksploracji, przesłuchania czy ogólnie wszystkie elementy, które nie wpisują się w Opis czy SCP. Formatowanie Ważnym elementem kwestii estetycznej Twojej pracy jest formatowanie, czyli zmiana wyglądu tekstu przy użyciu kodu wikidot. Poradnik ze złożoną listą możliwości znajduje się tutaj, a poniżej przedstawione są jedynie podstawowe formaty. **pogrubienie** —> pogrubienie //kursywa// —> kursywa __podkreślenie__ —> podkreślenie --przekreślenie-- —> przekreślenie [[[SCP-PL-002|link wewnętrzny]]] —> link wewnętrzny [ link zewnętrzny] —> link zewnętrzny > tekst —> To okienko, w którym teraz znajduje się ten cały tekst Tekst ^^Indeks górny^^ —> Tekst Indeks górny Tekst ,,Indeks dolny,, —> Tekst Indeks dolny Nagłówki Na stronie istnieją dostępne tak zwane "nagłówki", czy z angielskiego "headery". Są to zamienniki części formatu, najczęściej Identyfikatora i Klasy podmiotu, lecz potrafią dodawać też dodatkowe elementy, będące poza standardowym formatem. Nagłówki są w pełni materiałem dodatkowym i użycie ich w żaden sposób nie jest wymagane, to wyłącznie kwestia wizualna. Przykłady trzech nagłówków podane w spoilerze poniżej (Kliknij by otworzyć): Kwestie stylistyczne Postaraj się znaleźć interesujące zdjęcie. Internet to otchłań, w której można znaleźć nieprawdopodobne zdjęcia, rysunki i inne grafiki. Potraktuj sieć jako cylinder iluzjonisty. Różnica jest jednak taka, że nie wiesz, czy w środku znajdziesz królika czy coś innego. Pamiętaj, że grafika nie jest obowiązkowa w raporcie, lecz często bardzo pomaga wczuć się w niego. Pamiętaj jednak, że wszystkie grafiki, których chcesz użyć w swojej pracy, muszą posiadać licencję, która na to pozwala. Więcej informacji znajduje się tutaj. Strony, które mogą Ci pomóc w znalezieniu grafiki z kompatybilną licencją to: Bardzo ważną kwestią w pisaniu swojego skipa2 jest język, którego używasz. Musisz bowiem wiedzieć, że raport SCP jest dokumentem naukowym, przynajmniej wewnątrz samego uniwersum. Z tego powodu musi być pisany, jakby nim był, a język, terminy i budowa zdań musi być taka, jaka byłaby użyta w pracy naukowej. Zwane jest to u nas „tonem klinicznym”, a dokładniejszy opis jak go osiągnąć znajduje się tutaj, lecz postaram się to przybliżyć w skróconej wersji. Mimo to polecam zapoznać się z zalinkowanym poradnikiem, ponieważ jest niezwykle pomocny. Unikaj języka potocznego. Z oczywistych względów, żaden szanujący się badacz nie opisze obiektu jako „bardzo straszy” czy „niebezpieczny”, jak i nie użyje stwierdzeń takich tak „no i” lub „do tego”. Tak jak było to napisane wcześniej, postaraj się, by słowa, których używasz w opisie, były naukowe i poprawne. Często dobrze jest pisać detalicznie i skrupulatnie. Gdy naukowiec coś opisuje, zawsze zamieszcza on wszystkie detale w swojej pracy, ponieważ nawet najmniejsze elementy mogą mieć duże konsekwencje. Jeśli opierasz swoją prace na opisie, również powinieneś tak zrobić. Dodanie detali sprawi często, że praca będzie wydawać się na bardziej autentyczną i ciekawszą. Jednak nie wszystkie prace tego potrzebują, jeśli opierasz swoje dzieło na materiale dodatkowym, jak chociażby logi eksploracji, długi opis może nie dodawać zawiele i być bardziej zapychaczem niż interesującym tekstem. Wszystko zależy od tego w co celujesz i sam musisz zdecydować na czym chcesz oprzeć pracę. Pisz zrozumiale. Proste często oznacza lepsze, tymbardziej przy pisaniu. Zalanie swojej pracy mnóstwem skomplikowanych słów i wielokrotnie złożonych zdań sprawi, że Twoja praca jest trudna do czytania, a co gorsze, nieprzyjemna. Wszystkie procedury, które opisujesz, tak samo jak opisy, muszą być proste do zrozumienia i jasne w odbiorze. Nic nie przyjdzie Ci dobrego, jeśli się napracujesz, a czytelnik nie da rady nic zrozumieć. Innym często używanym elementem jest cenzura. Patrząc na przykładzie wczesnych prac, najczęściej tych z angielskiej serii 1-999, można uznać, że jest ona bardzo częstym elementem w pracach, lecz im dalej w czasie przechodzisz, tym mniej jej jest. Po wielu latach autorzy uznali, że cenzura nie jest zbyt ciekawa, gdy zaleje się nią połowę pracy czy zablokuje ważne informacje. Z tego powodu używając cenzury, musisz być bardzo uważny, jak jej używasz. Jedną z najważniejszych zasad jest: Nie używamy cenzury w Specjalnych Czynnościach Przechowawyczych. SCP są niezwykle ważnymi procedurami, od których zależy bezpieczeństwo obiektu, personelu Fundacji jak i czasem całego świata. Ukrywanie części tych niezwykle ważnych procedur jest co najmniej niebezpieczne, a w najgorszym wypadku apokaliptyczne. Jedynym wyjątkiem jaki jest, są informacje rodzaju numeru ośrodka czy innych informacji dodatkowych niezwiązanych z samymi procedurami. Cenzurę zapisujemy z reguły na trzy sposoby, poprzez napisanie [USUNIĘTO], [ZMIENIONO]3 lub poprzez napisanie █ zamiast tekstu. Szczegółowe informacje na temat cenzury znajdziesz tutaj. Do zapoznania się z poradnikiem niezwykle zachęcam, jeśli planujesz cokolwiek cenzurować w swojej pracy. Przechodząc jednak do ostatniej kwestii tej kategorii, czas pomówić o estetyce, czyli o tym, co sprawia, by praca była czytelna i atrakcyjna. Może nawet dać argument, że estetyka jest drugim najważniejszym elementem pracy po samej narracji, jako że nieważne jak bardzo praca jest interesująca, ciągle musi dać się dobrze to czytać. Poniżej przedstawione są rady, które Ci w tym pomogą. Unikaj dużych bloków tekstu. Podzielenie pracy na kilka paragrafów znacznie zwiększa czytelność i sprawia, że czytelnik nie gubi się w tekście, a do tego pozwala podzielić skipa na osobne fragmenty, w których każdy z nich mówi o czymś innym i tworzy się pewna systematyka, mówiąca, że przechodząc do kolejnego fragmentu, wiesz, że będzie o czymś innym niż poprzedni. Formatuj tekst. Collapsy, divy, przypisy i wszelkiego innego rodzaju formatowanie sprawia, że tekst jest ładniejszy i lepiej zbudowany. Oczywiście stosowanie takich elementów nie jest w żaden sposób obowiązkowe, lecz jeśli jesteś zainteresowany sprawieniem, by Twoja praca wizualnie się odróżniała, zapraszam do poradnika kodu wikidot, który znajduje się tutaj. Staraj się nie tworzyć odnośników. Przez to rozumie się: [ZOBACZ DODATEK 2] czy podobne elementy. Pisząc je, jedynie wyrzucasz czytelnika z biegu pracy, gdy ten nagle musi się zatrzymać, bo jest napisane, że musi przejść do incydentu 2. Jednak, co gorsza, nikt, kto na takie odnośniki się napotyka, ich nie używa i nie zaczyna szukać dodatku, by do niego przejść. Z innej strony, raporty SCP są na tyle krótkie, że nie ma powodu, by tworzyć odnośniki do innych elementów, a tych prac, które są na tyle długie, by to usprawiedliwić, jest niewiele. Nie używaj pogrubienia, kursywy i podkreślenia w zwykłym tekście pracy. Podkreślając „ważne fragmenty” w opisie czy SCP, traktujesz pracowników Fundacji jak debili, którzy nie potrafią uważnie czytać. Oczywiście używanie takiego formatu do innych rzeczy, takich jak nagłówki, notatki czy innego rodzaju nieregularne elementy, jest poprawne, lecz po prostu nie możesz traktować innych jak idiotów. Nie skreślaj dużych fragmentów tekstu. Im więcej tekstu skreślonego jest razem, tym trudniejsze jest to do czytania. Słowo nie tworzy problemu, zdanie jest denerwujące, paragraf nieczytelny. Na pewnym etapie czytanie takiego tekstu jest męką i większość osób sobie odpuszcza. Poniżej znajdują się przykłady skreślonego tekstu, zamknięte w collapsach4. Wszystkie fragmenty zapożyczone z SCP-PL-126. Kwestie wykonawcze Dochodzimy do elementu, którego oczekuje najpewniej każdy czytający, czyli samo pisanie pracy. Ta kategoria przedstawi właśnie to i opisze krok po kroku proces tworzenia raportu SCP. Jednak na sam początek chciałbym zaznajomić Cię z zasadą: Na pierwszą pracę najlepiej wybrać coś prostego Swój pierwszy raport najlepiej potraktować jak doświadczenie uczące Cię na przyszłość. Choć praca z wystarczającym zaangażowaniem najpewniej Ci się uda, nie będzie z niej żaden majstersztyk. Napisanie na początek czegoś prostego i najlepiej „Bezpiecznego” o wiele zwiększy Twoją szansę na sukces i pozwoli na lepszą naukę. Istnieją osoby, które lubią skakać na głęboką wodę i jako pierwsze dzieło tworzą Humanoida czy GoI-Format, to i na skakanie na głęboką wodę jest pewna granica. Zaczynanie od pisania 001 czy Apollyona5 jest jak skakanie na główkę z samolotu — jeśli zdecydujesz się na coś szalonego na pierwszą pracę, upewnij się, że nie jest zbyt szalone. Przechodząc już do sedna kategorii — pisząc SCP, tak jak w większości prac literackich, Twoje dzieło musi zawierać wstęp, rozwinięcie i zakończenie. Problem z tym, że z uwagi na formę, jaką raporty SCP mają, trudno znaleźć linie pomiędzy tymi elementami i stosować je przy pisaniu. Najlepiej jako wstęp potraktować Specjalne Czynności Przechowawcze — element wprowadzający w pracę i dający pewne oczekiwania, lecz nigdy niemówiący wprost, o czym praca jest. Podobnie działa Klasa podmiotu i Poziom zagrożenia, elementy te wprowadzają pewne oczekiwanie już od samego początku. W końcu inaczej potencjalny czytelnik podchodzi do pracy oznakowanej jako Keter-Czerwony, a Bezpieczne-Niebieski. Jednak czym w takim razie jest rozwinięcie? Jako rozwinięcie można traktować opis i wszystkie elementy rozbudowujące przedstawiony obiekt i jego narracje. Logi eksploracji, eksperymentów, przesłuchania, incydenty czy inne szeroko pojęte materiały dodatkowe. Naturalnie zakończeniem będzie element kończący pracę, coś co zwieńczy pracę. Może być to w formie dodatku lub zwyczajnie jako koniec opisu. Nie jest to zawsze wymagane i nie wszystkie dzieła to posiadają, lecz prace zawsze wychodzą z tym lepiej niż bez. Paradoksalnie, w większości przypadków najlepiej zacząć od opisu, który jest rozszerzeniem pracy. Wychodzi to z tego, że Specjalne Czynności Przechowawcze powinno się pisać na podstawie opisu i zawartych tam informacji. Mimo że niektórzy zaczynają swoje dzieła od SCP, wymaga to dokładnego zrozumienia, czym obiekt jest i co robi od samego startu, a wielu autorów formułuje szczegóły swojego pomysłu dopiero podczas pisania, więc zaczynanie pracy od opisu jest najprostszym rozwiązaniem. Pamiętaj, że pisząc opis, musi się w nim znaleźć cały opis obiektu. Czasem zdarza się, że autorzy pozostawiają elementy pracy w dodatkach lub – co gorsza – SCP, co kłóci się z ideami tych elementów. Opis trzymaj w opisie. Pisząc opis, by praca była czytelna i zrozumiała, musi mieć pewną kolejność. Mówiąc inaczej, zanim zaczniesz dodawać i rozwijać rzeczy musisz je do pracy wprowadzić. Zanim zaczniesz opisywać, co obiekt robi i jakie ma anomalne zdolności, opisz, czym obiekt jest i jak wygląda; nie pisz, że obiekt strzela laserami i jego ogon ma kolce, zanim napiszesz, że jest niedźwiedziem i ma cztery łapy. Najlepiej zacząć właśnie od samego opisu fizycznego anomalii, znanych słów „SCP-PL-XXX to…”. Na samym początku zaczynasz od najnormalniejszych elementów i przechodzisz dalej do tych anomalnych. Wracając do przykładu niedźwiedzia, najpierw piszesz, że jest niedźwiedziem brunatnym Ursus Arctos, waży 450 kilogramów i ma 2,8 metrów wysokości w pozycji wyprostowanej, a dopiero potem, że ma sześć łap. Wprowadzanie dziwoty bez zapoznania czytelnika z kwestiami takimi jak „czym anomalia jest”, pozostawi go niezrozumieniu, o czym mowa, a praca będzie wydawać się chaotyczna. Mając już fizyczny opis anomalii, możesz bezpiecznie przejść do kolejnych elementów, czyli najpewniej jego właściwości anomalnych. Pamiętaj jednak dalej, że zanim zaczniesz opisywać element, musisz go wprowadzić — zanim opiszesz, że fale radiowe obiektu powodują bóle głowy, musisz napisać, że podmiot fale radiowe wydziela. Co więcej, gdy opisujesz elementy, staraj się, by ich opisy były w jednym miejscu, a nie rozdzielone i opisywane we fragmentach w różnych paragrafach. Wynika to z elementu, o którym była mowa przed momentem, czyli chaotycznością pracy i ułatwieniem jej do zrozumienia czytelnikowi. Kiedy zaczynasz opisywać chociażby te fale radiowe, co powodują ból głowy, zrób to w całości, nim przejdziesz do kolejnego elementu pracy. Specjalnym rodzajem prac są takie, które opisują obiekty humanoidalne. Podając się na definicję SJP: humanoidalny podobny do człowieka; człekopodobny, człowiekopodobny Obiekty humanoidalne to zwyczajnie anomalie, które są są do podobne do ludzi, ale nimi nie są. Trudność w napisaniu humanoida wynika z tego, że obiekt jest ludzką postacią i musi być tak przedstawiany i odbierany przez widza. Autorom, którzy mają doświadczenie w tworzeniu dzieł takich jak opowiadania czy inne media narracyjne, tworzenie humanoidów przychodzi o wiele łatwiej niż osobom bez żadnego doświadczenia. Tworzenie realistycznych postaci (czyli w kontekście tego fragmentu humanoidalnych obiektów) sprowadza się do doświadczenia, a nieposiadając go, postacie wychodzą drewniane, nijakie i kreskówkowe. Jeśli decydujesz się pisać humanoida, zdecydowanie zalecam zapoznać się poradnikiem pisania obiektów humanoidalnych, który znajduje się tutaj. Jednak fundamentalne zasady tworzenia takiego obiektu brzmi następująco: Humanoida ciągle obowiązują wszystkie inne zasady przedstawione w kroku 1. Praca musi coś sobą opowiadać i przekazywać. Nic, co chcesz umieścić na głównej liście, nie jest wyjęte spod tej zasady. Obiekt humanoidalny ciągle jest obiektem. Fundacja traktuje humanoidy tak jak wszystkie inne anomalie. Humanoid będzie trzymany w swojej przechowalni z dobrami potrzebnymi, a nie w hotelu — nikt nie będzie mu podpinał PS4 czy telewizji. Oczywiście idzie to też w drugą stronę, Fundacja to nie więzienie czy obóz karny, obiekt, jeśli tego wymaga, będzie trzymany z dobrami takimi jak łóżko, łazienka czy rozrywką rodzaju chociażby książek. Musisz po prostu uważać, by nie przesadzić w żadną stronę. Nigdy nie wypuszczamy obiektów poza przechowalnie… To zawsze jest fatalny pomysł i nie przynosi żadnych korzyści? Co Fundacja otrzymuje za to, że obiekt chodzi po placówce? Ryzyko przełamaniem zabezpieczeń, ryzyko dekonspiracji, jeśli obiekt ucieknie i zagrożenie dla pracowników placówki. 3 w 1, co za okazja! …a dawanie obiektowi dostęp do internetu jest jeszcze gorszym pomysłem. Co w ten sposób się osiąga? Chcemy dawać szansę na dekonspirację? Bo to jest jedyna rzecz, jaką danie obiektowi internetu osiągnie. Mając już opis, następnie trzeba przejść do trudniejszej części pracy, przynajmniej dla nowych autorów, czyli Specjalnych Czynności Przechowawczych. Czym one są? Jak nazwa wskazuje, są to czynności, czyli mówiąc inaczej procedury, które mają zagwarantować, że obiekt jest bezpiecznie przechowany. Z tego powodu musisz napisać w SCP dwie rzeczy. Procedury wymagane by obiekt był przechowany. Procedury dotyczącego tego jak z obiektem się obchodzić. I to tak naprawdę tyle. Pisząc procedury, musisz jednak wiedzieć, że powinieneś napisać tylko to, co trzeba napisać, czyli mówiąc inaczej trzymać się sensownego minimum. Istnieją od tych dwóch punktów wyjątki, rzeczy określane z reguły jako informacje dodatkowe, którymi jest chociażby numer ośrodka czy strefy, w której obiekt jest przechowywany, lub nazwisko doktora prowadzącego projekt badań nad anomalią. Mimo to, informacje dodatkowe powinny być ograniczane i zajmować z reguły jedynie zdanie czy dwa – są w końcu dodatkowe. Jednak jak napisać Specjalne Czynności Przechowawcze? Z uwagi na to, że masz napisany już opis, musisz jedynie na jego podstawie napisać procedury, które sprawią, że obiekt będzie zabezpieczony bądź jeśli to niemożliwe, by był jak najbardziej zabezpieczony, oczywiście w granicach rozsądku. Zależnie od Twojej anomalii SCP mogą być banalne i krótkie bądź skomplikowane i złożone, procedury to mimo wszystko instrukcja, a rakieta Saturn V wymaga więcej niż żelazko. Wracając jednak na moment do fragmentu na temat opisu. Jak pewnie pamiętasz, SCP są tam określone jako „wstęp” pracy i o tym musisz pamiętać, pisząc. Procedury, które opisujesz, powinny wprowadzić pracę zanim w ogóle rozpocznie się jej opis, jak i stworzyć oczekiwania na temat tego, co czyha dalej — czytelnik wejdzie inaczej do pracy, w której procedury karzą karmić obiekt podręcznikami od matematyki, niż takiej, w której procedury mówią o apokalipsie. Dobrze napisane SCP może wprowadzić widza w uczucie zainteresowania od samego początku i sprawić, że przeczyta Twoje dzieło od deski do deski. Nowi autorzy często popełniają coś, co nazywane jest „containment porn”, czyli kompletnie przesadzone procedury. Nie pisz, że obiekt powinien być za tytanowymi drzwiami i mieć własny ładunek nuklearny pod celą na wypadek ucieczki, jeśli tego naprawdę nie potrzebuje. Ogranicz procedury do tego, co Twoja anomalia naprawdę wymaga do zabezpieczenia. Fundacja nie ma nieskończonych surowców i nie może sobie pozwolić na budowanie super drogich przechowalni do obiektów, które tego nie potrzebują. Najprostsze rozwiązania są prawie zawsze najlepsze – jeśli wystarczy kłódka na klucz, to nie pisz o drzwiach pancernych. Musisz do tego pamiętać, że gatunkiem, w jakim tworzymy jest weird fiction, a nie science fiction. Wymyślone technologie takie jak Kotwice Scrantona, futurystyczne kombinezony czy AI mają swoją niszę i mogą być używane (oczywiście bez przesady), lecz nie opisuj, jak Fundacja manipuluje grawitony czy tworzy sztuczne słońca — trzymaj się futuryzmu, lecz nie kompletnej fikcji naukowej. Częstym błędem autorów jest pisanie wymiarów przechowalni. W Twojej pracy powinny się tylko znaleźć, jeśli muszą się tam znaleźć, napisanie, że obiekt powinien być zamknięty w pomieszczeniu o wymiarach 2×2×2, jeśli mógłby być przechowany w dowolnym innym pomieszczeniu bez żadnego problemu, tworzy tylko problemy dla personelu budującego taką przechowalnię i dodatkowe koszta. Innym często spotykanym błędem jest tłumaczenie procedur. Nie pisz, dlaczego procedury są takie, jakie są, osoby je tworzące nie mają obowiązku, by pracownicy wiedzieli, czemu tak jest, mają się tylko tego trzymać. Uzasadnieniem procedur powinien być opis, po którym przeczytaniu czytelnik bez trudu będzie w stanie rozpoznać, dlaczego SCP jest takie, jakie jest. Mając opis i SCP, serce pracy można uznać za skończone i czas przejść na to, co wychodzi poza owe serce — dodatki. Choć nie posiadają ich wszystkie prace, posiada je znaczna ich większość, jako że są skutecznym sposobem, by nadać pracy „coś więcej”, do czego sam opis często nie starcza. Nie ma limitu, co może być dodatkiem, jest to jedynie określenie na elementy, co wychodzą poza SCP i opis. Dodaj wszystkie elementy, które uważasz, że mają sens i coś dodają do artykułu, tworzenie listy eksperymentów bez powodu jedynie tworzy niepotrzebny zapychacz. Pamiętaj, że pisząc bardzo ważną częścią procesu, jest by czytać to co piszesz. W ten sposób wynik będzie o wiele lepszy, jako że zauważysz jakie błędy popełniasz i będziesz w stanie je naprawić, jak i unikniesz literówek i źle napisanych zdań. Wielu pisarzy decyduje się nawet by całkowicie przepisywać swoje dzieła od zera po ich skończeniu, jako że pisanie mając już wymyślone wszystkie puzzle pozwala stworzyć ładniejszy obrazek, sprawiając że praca jest czytelniejsza, ciekawsza, jak i z nowymi elementami które by nie powstały bez przejścia przez ten proces. Jest to świetny sposób również na naukę, przepisując widzisz swoje błędy i możesz je naprawić, jak i nie popełniać ich w przyszłości, bez potrzeby by je wytknął Ci krytyk, a ten będzie mógł się skupić na tym by Ci lepiej pomóc zamiast wypisać standardowe i typowe błędy. Krok 3 — Krytyka Naturalnym krokiem po skończeniu pracy, jest poddanie jej do oceny innym, bardziej doświadczonym członkom. Robi się to na naszym forum, a dokładniej wątku „szkice i krytyka”, który znajdziesz tutaj. Zanim jednak stworzysz swój post, zapoznaj się z przypiętym wątkiem na samej górze — jest to obowiązkowe. Znajdują się tam zasady tego forum, jak i tego, w jaki sposób powinieneś się tam zachowywać. Nie istnieją żadne dobre powody, by omijać krytykę, niezależnie od Twojego doświadczenia czy zdolności. Nawet jeśli wydaje Ci się, że stworzyłeś najlepszą pracę w historii naszej strony, ciągle masz na to tylko swoją opinię — upewnij się, że jest tak dobra, jak Ci się wydaje. Poniżej zamieściłem kilka rad, które okażą się pomocne, kiedy zamieścisz swoją pracę na forum. Nie każdy krytyk jest weteranem… Nie zawsze otrzymasz najlepszą i najbardziej profesjonalną pomoc na forum. Wiele osób, które decyduje się spróbować swoich sił na forum, jest nowymi użytkownikami ze stażem tylko trochę większym od Ciebie. Z tego powodu bądź krytycznym wobec opinii, które otrzymasz, staraj się dopytać, dlaczego jest tak, jak mówi i prowadź z krytykiem dyskusję. Pamiętaj, że niezależnie od jakości powinieneś być wdzięczny za to, że otrzymałeś krytykę, w końcu ta osoba zdecydowała spróbować Ci pomóc bez żadnego zysku z ich strony. Jeśli jednak uważasz, że krytyka, którą otrzymałeś, jest niepomocna, szkodliwa lub sam krytyk zachowuje się niemile w twoją stronę, nie bój się skontaktować z administracją witryny, a my na to zaradzimy. Informacje na temat składu naszej administracji znajdziesz tutaj. …ale wielu z nich jest. Mimo wszystko lwia część naszych użytkowników ma staż o wiele większy od Ciebie, więc w większości wypadków możesz wiedzieć, że wiedzą co robią. Jeśli nie jesteś pewien co do „jakości” Twojego krytyka, jednym ze sposobem, by to sprawdzić, są paski karmy obok nicku, które określają czyjąś aktywność na serwisie wikidot. Możesz również sprawdzić ich aktywność na stronie i forum, jak i zobaczyć, kiedy dołączyli do projektu. Tak jak poprzednio nie bój się prowadzić dyskusji z krytykiem i pytać o wytłumaczenia do tego, co mówi, naszym celem jest, by Ci pomóc, więc na pewno nie zostaniesz o to jakkolwiek zbesztany. Bądź miły. Każdy, kto zdecydował się skrytykować twoje dzieło, robi to bez żadnego zysku z jego strony. Zachowując się jak dupek, jedynie odstraszysz potencjalnych innych krytyków, jak i tak na pewno zostaniesz zapamiętany przez niekrótki czas. Słowa podziękowania i twoje zaangażowanie w poprawę pracy to jedyne, na co krytyk liczy. Jeśli prosisz o krytykę, korzystaj z niej. Niestety czasem się zdarza, że nowi użytkownicy po tym, jak otrzymają opinię od kogoś, poprawiają jedynie kilka zdań i przychodzą ponownie na forum lub – co gorsza – publikują swoje dzieło. Jest to w praktyce splunięciem w twarz krytyka, który spędził czas, analizując Twoje dzieło, by Ci pomóc. Jeśli nie rozumiesz, czemu krytyk tak napisał i uważa lub uważasz, że to, co napisał, jest błędem, zamiast zignorować jego opinię, nie bój się o to spytać i poprowadzić rozmowy. Możliwe, że się zwyczajnie nie zrozumieliście. Jeśli zdecydujesz się w dowolnym momencie swojej kariery, że chcesz użyczyć swych możliwości do pomocy innych i zostać krytykiem, zapraszam do zapoznania się poradnikiem krytykowania, który znajdziesz tutaj. Polityka Aprobacji Bardzo istotną sprawą są aprobacje. Jeżeli nie udało Ci się, bądź nie miałeś jeszcze okazji z sukcesem opublikować własnego dzieła na witrynie, masz obowiązek udać się ze swoim szkicem na forum, aby przed publikacją uzyskać aprobatę od dwóch doświadczonych użytkowników. Wymóg ten nie dotyczy Cię jedynie w sytuacji, gdy na witrynie znajduje się już pozytywnie przyjęty, oryginalny artykuł Twojego autorstwa. Ominięcie tego zwyczajnie zakończy się usunięciem Twojej pracy po okresie godziny. Więcej informacji na ten temat znajdziesz w tutaj — zdecydowanie się z nimi zapoznaj, jeśli chcesz opublikować pracę. Krok 4 — Publikacja Jeśli skończyłeś swoją pracę, nastał czas na ostatni krok w naszej podróży, czyli publikację. Oczywiście pamiętaj, by nie omijać kroku 3 — decyduj się na publikację tylko wtedy, gdy spełnisz zasady "Polityki Aprobacji" i uzyskasz potrzebne aprobaty by opublikować pracę. Jeśli wszelkie znaki na niebie, Forum i Ziemi mówią, że czas nadszedł, rozejrzyj się po głównej liście. Twój raport może posiadać tylko numer na niej istniejący. Wolne numery są zaznaczone na pomarańczowo, towarzyszy im też tytuł „[BRAK DOSTĘPU]”. Jeśli wiesz już, jaki identyfikator ma posiadać Twoje dzieło, kliknij go i uważnie przeczytaj wyświetlony komunikat. W tym momencie powinieneś zamienić SCP-PL-XXX lub numer, jaki używałeś na ten, który wybrałeś, jeśli jeszcze tego nie Jeśli wszystko poszło zgodnie z planem, otworzyłeś pole edycji strony. Przeklej do niego kod źródłowy ze swoim raportem, który powinien znajdować się w Sandboxie. Upewnij się też, że wszystkie numery odnoszące się do twojego obiektu pokrywają się z wybranym przez ciebie identyfikatorem. Powinieneś też edytować nazwę strony na poprawny format, jako że w domyślnie ma ona format: Scp Pl Przepisz nazwę tak, by składała się z samych wielkich liter, a spacje podmień na dywizy. Gotowy efekt powinien wyglądać tak: SCP-PL-XXX. Upewnij się, że wszystko wygląda jak należy, pomóc w tym może guzik „podgląd” na dole okna edycji, i zapisz stronę. Raport jest już na witrynie, ale nie oznacza to końca publikacji. Najpierw cofnij się do listy głównej. Edytuj ją, znajdź swój raport i nadaj mu tytuł. Jedni użytkownicy stawiają na skomplikowane gry słowne, inni nie bawią się w wymyślne nazewnictwo. Jedyny wymóg odnośnie do nazwy to jakakolwiek korelacja z zawartością. Miej też na uwadze, że nazwa raportu jest czymś zupełnie innym, niż nazwa strony — to swego rodzaju wizytówka, która zachęci innych do kliknięcia akurat Twoją pozycję. Miło by było, gdybyś wspomniał w historii edycji o dodaniu swojej nazwy. Ostatnim krokiem jest ogłoszenie swojej pracy w dziale ogłoszeń na Forum, który znajdziesz tutaj. Wewnątrz adekwatnego wątku znajdziesz wszystkie potrzebne instrukcje. I to tak naprawdę tyle! Gratulacje stworzenia pracy na Wiki. Teraz pozostało jedynie czekać w nadziei, że otrzymasz pozytywne oceny, a Twoja praca się utrzyma. Pamiętaj, jeśli w swoim artykule użyłeś grafiki, umieść o niej informacje licencyjne w pierwszym poście dyskusji. Obowiązkowe do zapoznania się informacje na ten temat znajdziesz tutaj.
List motywacyjny i CV muszą być na tyle interesujące, aby pracodawca wybrał tę jedną, konkretną ofertę spośród innych. Jak tego dokonać, jak przygotować sobie tak interesujące dokumenty aplikacyjne – o tym będzie można dowiedzieć się w trakcie bezpłatnych zajęć, które w czwartek, 11 kwietnia, odbędą się w Krakowie.
Polish Arabic German English Spanish French Hebrew Italian Japanese Dutch Polish Portuguese Romanian Russian Swedish Turkish Ukrainian Chinese English Synonyms Arabic German English Spanish French Hebrew Italian Japanese Dutch Polish Portuguese Romanian Russian Swedish Turkish Ukrainian Chinese Ukrainian These examples may contain rude words based on your search. These examples may contain colloquial words based on your search. suicide note suicide letter Bill Shepard zakończył swój list samobójczy. That's the same words Bill Shepard's suicide note ended with. Ostatnio dostałam przetrzymywany jego list samobójczy. Był list samobójczy wysłany do jej rodziny i przyjaciół. There was as suicide letter sent to her family and friends. Cały list samobójczy jest złożony z wiadomości od "A". I ten jej list samobójczy, że rzekomo sfałszowałam. And this is her suicide note that I allegedly forged. Tego dnia, gdy Sandy z nim zerwała, zamieścił wirtualny list samobójczy. And the day that Sandy broke up with him, he posted a virtual suicide note. Zmusiłaś go, by napisał własny list samobójczy. James... ten list samobójczy był fałszywy. A to jej list samobójczy, który rzekomo podrobiłam. And this is her suicide note that I allegedly forged. Cóż, wiele dobrego robi jeśli nie możemy udowodnić komuś inny napisał list samobójczy Marka. Well, a lot of good it does if we can't prove someone else wrote Mark's suicide note. Nie, już układałem twój list samobójczy, kiedy wstałaś. No, I was already composing your suicide note when you stood up. Facet wszystko zorganizował, tak jak dopracowany list samobójczy. Guy organized this whole thing as just like an elaborate suicide note. Drogi Chris, to jest mój list samobójczy. Jeśli zmuszasz kogoś, żeby napisał swój list samobójczy, to zazwyczaj nie użyje on takich słów. If you were to force someone to write their own suicide note, These are words you generally wouldn't use. Ta katastrofa to po prostu najdłuższy list samobójczy w historii. This entire catastrophe has been nothing but history's longest suicide note. Mój ojczym sfałszował ten list samobójczy? Gorzki i prowokacyjny artykuł Matuschka, który ukazał się na łamach szwajcarskiego dziennika Neue Zürcher Zeitung idealnie nadałby się na list samobójczy pokolenia Y. A bitter and provocative article published in a Swiss newspaper Neue Zürcher Zeitung would serve beautifully as the suicide note of Generation Y. Poźniej, podczas śledztwa wyjdzie na jaw, że zabiłeś się własną bronią znajdą to... list samobójczy... So later on, when they investigate and find that you shot yourself with your own gun they'll find this... suicide note - List samobójczy został napisany o 10:02. List samobójczy, sznur, pętla... No results found for this meaning. Results: 64. Exact: 64. Elapsed time: 80 ms. Documents Corporate solutions Conjugation Synonyms Grammar Check Help & about Word index: 1-300, 301-600, 601-900Expression index: 1-400, 401-800, 801-1200Phrase index: 1-400, 401-800, 801-1200
Tłumaczenia w kontekście hasła "Może to był samobójczy czyn" z polskiego na angielski od Reverso Context: Może to był samobójczy czyn. Tłumaczenie Context Korektor Synonimy Koniugacja Koniugacja Documents Słownik Collaborative Dictionary Gramatyka Expressio Reverso Corporate
Do napisania tego listu potrzeba niezwykłej odwagi. Adresaci przeczytają go dopiero po naszej napisała ostatni list do swoich bliskich – męża i mamy, kiedy zachorowała na nowotwór i chcąc nie chcąc, zderzyła się z tematem da się tego uniknąć, oczywiście można wypierać i udawać, że nie ma problemu. Jednak to bez sensu. Myślę, że większość pacjentów ośrodków onkologicznych musi zmierzyć się z tym tematem – wspomina i podkreśla, że dla niej największą trudnością była myśl o tym, że jej najbliżsi zostaną sami z ogromnym bólem po jej śmierci. „Oczywiście nie zakładałam, że umrę, wierzyłam głęboko, że uda mi się wyzdrowieć. Jednak zawsze gdzieś z tyłu głowy czaiło się ryzyko, że mogę być wśród tych osób, których nie uda się wyleczyć. Pewnego dnia po powrocie ze szpitala, kiedy byłam wykończona chemioterapią, usiadłam do komputera i napisałam kilka słów do najbliższych – męża i mamy oraz przyjaciółki, zaszyfrowałam i zapisałam na pendrive – opowiada i dodaje: – Mimo że od tego czasu minęły cztery lata, to jednak pamiętam, jak wielką ulgę wtedy poczułam”. Jej list był próbą pogodzenia się ze światem i apelem do bliskich, aby bez względu na to, co się stanie, żyli miałam problemu z mówieniem o uczuciach, o tym, że kocham bliskie osoby. Ten list w moim zamyśle miał pomóc rodzinie oswoić się ze stratą. A czy faktycznie zadziałałby tak, jak sobie tego życzyłam – nie wiem – zastanawia się Katarzyna. W liście umieściła również fragment będący nieformalnym także:Diagnoza: rak. Jak poradziłam sobie z tą sytuacją?Najważniejsze pożegnanieDo napisania „ostatniego listu” zachęca wszystkich lekarka VJ Periyakoil ze Stanford w ramach kampanii „Friends and Family Letter” .Nie chodzi jednak o zwykły list, ale o taki, który wymaga refleksji nad całym życiem, a następnie wyrażenia miłości, wdzięczności, przebaczenia i prośby o wybaczenie. Z jednej strony jest wyjątkową pamiątką dla rodziny, a z drugiej pełni terapeutyczną funkcję dla osób, które go piszą. Pomaga im podsumować swoje życie oraz zidentyfikować i zrozumieć pomysł na taki niezwykły list? Periyakoil przez 15 lat pracowała jako geriatra na oddziale opieki paliatywnej. Rozmawiała z wieloma umierającymi ludźmi. Najczęstszą emocją, jaka im wtedy towarzyszyła był także:Czy wiesz, czego umierający żałują najbardziej? Nie jest za późno, by zmienić swoje życieCzego żałują umierający?Żałowali, że nie znaleźli czasu na naprawienie starych przyjaźni, które się rozpadły. Żałowali, że nigdy nie powiedzieli swoim przyjaciołom i osobom bliskim, jak bardzo są dla nich ważni. Żałowali, że dzieci zapamiętają ich jako zbyt krytyczne matki lub wymagających i autorytarnych ojców. „I dlatego wymyśliłam ten projekt, aby zachęcić ludzi do tego, by napisali «ostatni list» do swoich bliskich i wszystko im wyjaśnili” – wyjaśnia lekarka na łamach „New York Timesa”.Bezpośrednią inspiracją był dla niej jeden z pacjentów z oddziału paliatywnego – weteran marynarki wojennej, typowy mężczyzna o silnym charakterze, nieokazujący emocji i małomówny. Trafił do szpitala z powodu silnego bólu spowodowanego przerzutami nowotworowymi do także:Jak umierająca na raka dziewczynka wytłumaczyła, czym jest śmierćGdyby wiedzieli, co naprawdę czuję…Każdego dnia odwiedzała go żona i spędzali razem wiele godzin oglądając telewizję. Tłumaczyła doktor Periyakoil, że w ich ponad 50-letnim związku niewiele rozmawiali, więc nic dziwnego, że teraz w szpitalu rzadko mówią do siebie. Jednak im dłużej mężczyzna przebywał na oddziale, tym częściej rozmawiał z dnia powiedział jej, że bardzo żałuje, że w swoim życiu nie poświęcił wiele czasu żonie, którą bardzo kocha. Żałował również, że nie okazywał synowi, że jest z niego dumny, a przecież poszedł on w jego ślady i również wstąpił do marynarki. „Kiedy przekazałam te słowa jego żonie i synowi, popatrzyli najpierw z niedowierzaniem na siebie, a potem na mnie. Podziękowali, powiedzieli, że jestem miła i dodali, że mój pacjent jest niezdolny do wyrażania takich uczuć” – opowiada Periyakoil. Aby udowodnić swoją wiarygodność i upewnić się, że kobieta dowie się o emocjach swojego męża, postanowiła nagrać go kamerą wideo. I to był pierwszy „ostatni list”, ale w wersji także:Jeżeli nie powiesz mężowi, co cię boli, to skąd ma o tym wiedzieć?Zanim napiszesz ostatni list. Siedem pytańAby ułatwić napisanie takiego listu, doktor Periyakoil przygotowała specjalny szablon w sześciu językach. Niestety, brakuje wersji w języku polskim, jednak mimo tego warto zmierzyć się z tym tematem i napisać taki list swoimi słowami. Zanim jednak usiądziemy do pisania, warto zadać sobie siedem pomocniczych pytań. Oto one:1. Najważniejsze osoby w życiu i najważniejszy punkt listu. To moment, kiedy warto się zatrzymać i zastanowić, kto był i jest dla nas bardzo Najważniejsze momenty w życiu, najlepiej z udziałem bliskich. Chodzi tutaj o takie chwile, które będziemy zawsze pamiętać – mogą to być znaczące momenty w całym życiu albo zwykłe wydarzenia, które z jakiegoś powodu utkwiły nam w Przeproś osoby, które kochasz, a które skrzywdziłeś. Chwila refleksji nad przeszłością, o której nierzadko chcemy zapomnieć. Najlepiej, aby udało nam się przeprosić bliskich, których skrzywdziliśmy oraz wybaczyć samemu sobie, że kiedyś postąpiliśmy Przebacz osobom, które kochasz, a które cię skrzywdziły. Nie warto pielęgnować starych Wyraź wdzięczność tym, których kochasz i za to, co otrzymałeś. Podziękuj swojej rodzinie i przyjaciołom za to, że byli w twoim życiu i że byłeś dla nich Napisz bliskim, jak bardzo ich kochasz. Czasami o wiele trudniej powiedzieć o tych emocjach wprost, dlatego napisanie listu może okazać się Powiedz „Do widzenia” tym, których kochasz. Przy tym punkcie nic na siłę, czasami potrzeba dużo czasu, aby znaleźć odpowiednie momentem na napisanie listu jest „teraz”, kiedy jesteśmy zdrowi i w pełni sił. Później może być za także:Już nie musisz dłużej walczyć, synku. Pożegnanie z 4-letnim NolanemDrodzy przyjaciele i bliscy…W jednym z listów mąż napisał do swojej żony Lilly, że bardzo żałuje, że nie kochał jej bardziej. Inny mężczyzna przeprosił swoją córkę za to, że nie było go, kiedy dorastała. „Gdybym mógł przeżyć swoje życie jeszcze raz, nie pozwoliłbym, aby twoja matka odsunęła mnie od ciebie” – podkreślał. W listach nie brakuje też puszczenia w niepamięć kwestii finansowych. „Harold, zapomniałeś spłacić kilka pożyczek, których ci udzieliliśmy. Nie martw się tym, długi są wyzerowane” – można wysłać bliskim zaraz po napisaniu. Można go też dać zaufanej osobie, która kiedyś przekaże go adresatom. Można też go zostawić i co jakiś czas do niego wracać, wpisując to, co w danym momencie jest także:Czy dziś jeszcze „ludzie listy piszą”? List (ang. Note lub Letter) – przedmiot, który można włożyć do szafek uczniów. Aby napisać do kogoś list, trzeba podejść do rozpiski, która znajduje się na jednym z filarów, na przeciwko drzwi na dziedziniec i kliknąć E po pojawieniu się opcji Find Locker (pl. Znajdź Szafkę). Wtedy należy kliknąć na profil ucznia, do którego chce się napisać i podejść do jego szafki Czy jesienią przyszłego roku w powyborczy poniedziałek obudzimy się z perspektywą trzeciej kadencji rządów PiS (być może tym razem z Konfederacją)? Czy szanse na przejęcie władzy wykorzysta opozycja? Prezentujemy dwie alternatywne wersje przyszłości. Powrót do przyszłości, czyli wybory 2023 Wybory parlamentarne 2023 za nami. Pora na pierwsze podsumowania. Jak to się stało, że PiS ponownie wygrał i – zbrojny we wsparcie prezydenta – zmierza ku rządom kolejnej kadencji, tym razem ze swoim nowym koalicjantem: Konfederacją? I co rządy takie oznaczają dla polskiej demokracji i dla pozycji Polski w Unii Europejskiej? Warszawa, 13 listopada 2023, godz. 3:45 Późną zimą ubiegłego roku PiS targany był wewnętrznymi sporami, a katastrofalnie amatorski Polski Ład premiera Mateusza Morawieckiego, uderzając w dochody dużej części Polaków, zdawał się gwarantować wyborczą porażkę przy najbliższej okazji. Potem jednak przyszła wojna w Ukrainie, która polską politykę przedefiniowała. Dzisiaj wszystko wskazuje na to, że zamiast wielkiego powrotu premiera Donalda Tuska na stanowisko szefa rządu wróci triumfalnie Beata Szydło. Jak to się stało? Borowski: D’Hondt, czyli jak się ułożyć, by pokonać PiS Zdawkowa i niekonkretna deklaracja opozycji Pomimo doświadczenia klęski zjednoczonej opozycji na Węgrzech w marcu 2022 r. liderzy opozycji dali się ostatecznie nakłonić do stworzenia wspólnej listy, ale dla wyborców nie było jasne, co dokładnie koalicja zamierza robić w wypadku wygranej. Proste, a przede wszystkim defensywne hasło walki z PiS i jego wizją Polski nie porwało większości elektoratu. Owszem, ogłoszono pewne pomysły na prawną i instytucjonalną odbudowę państwa po destrukcji czasu rządów Zjednoczonej Prawicy. Ale program karkołomnych prawniczych kombinacji powyborczych nie trafił do wyobraźni Polek i Polaków. Z kolei brak jednego centrum decyzyjnego opozycji, a w jeszcze większym stopniu tradycyjne rozleniwienie starych elit PO zamieniły kampanię wyborczą Polskiej Koalicji Obywatelskiej w serię nieskoordynowanych działań i medialnych wpadek. Wszystko to skutecznie zniechęciło wyborców młodszych oraz dotąd niezdecydowanych, którzy w sporej części na wybory nie poszli, deklarując wprost brak odpowiednich dla siebie kandydatów. Zresztą trudno było zapomnieć, że bardzo zdawkową i niekonkretną deklarację założycielską Polskiej Koalicji Obywatelskiej podpisano niemal ukradkiem, a jej lider, w swoim stylu, jeszcze tego samego wieczora zaczął na Twitterze ironizować na temat kwaśnych przy tej okazji min sojuszników. I tak już zostało. Zamiast pokazowego, wspólnego wyborczego entuzjazmu – nowy sojusz ugrzązł w codziennych wzajemnych uszczypliwościach. Jażdżewski: Czym się skończy serial „jednoczenie opozycji” Cztery przyczyny klęski opozycji Po pierwsze, wydaje się, że koalicja opozycyjna przegrała z kretesem na polskiej wsi, odwracając tym samym tendencję najniebezpieczniejszą dla partii rządzącej, która od pewnego czasu traciła rolniczy elektorat. PSL nie odbudował jednak poparcia, bo idąc w sojuszu z „liberałami” z Platformy, nie był wiarygodny dla swoich tradycyjnych wyborców. Tym samym wynik Polskiej Koalicji Obywatelskiej na wsi okazał się gorszy niż przedwyborcze notowania samego PSL. A wyraźna dominacja opozycji w dużych miastach, podobnie jak na Węgrzech, nie wystarczyła, by „przeskoczyć” rezultat Zjednoczonej Prawicy. Po drugie, trwająca wojna na Wschodzie przynajmniej częściowo zmobilizowała konserwatywny elektorat, głównie wiejski i małomiasteczkowy, jednocząc go wokół pobrzękującego szabelką rządu. Realna słabość polskiej armii i nieudolność PiS w jej reformowaniu nie miały większego znaczenia wobec zmasowanej kampanii propagandowej sugerującej konieczność zjednoczenia pod sztandarami PiS. Wojna pozwoliła partii rządzącej ukryć rozmiary klęski partackiej i partyjniackiej polityki zagranicznej, a widok coraz liczniejszych amerykańskich mundurów na straży polskich granic odesłał w niepamięć kłótnie z partnerami zagranicznymi i sojusznikami Polski. Opozycja z patriotycznych względów nie mogła skupić się na tym w kampanii. Wymagające narodowej jedności napięcie międzynarodowe uczyniło też drugorzędnym potencjalnie najważniejszy temat opozycyjnej krytyki rządu, czyli stan naszych relacji z Unią Europejską. Po trzecie wreszcie, na mocy obowiązującego w Polsce systemu wyborczego zwycięski PiS zgarnął „premię” za klęskę Lewicy, która, targana personalnymi sporami i wciąż miotająca się w poszukiwaniu własnej tożsamości, nie weszła do parlamentu. 2 czy 3 proc. przewagi Zjednoczonej Prawicy nad Polską Koalicją Obywatelską, jeżeli wierzyć wstępnym sondażom, okazały się wystarczające wobec dobrego wyniku Konfederacji, z którą pomimo licznych napięć PiS udało się utrzymać swoisty pakt o nieagresji. Jak pamiętamy, było to możliwe w dużej mierze dzięki udziałowi w kampanii byłej premier Beaty Szydło. Powierzenie właśnie jej roli głównej okazało się pomysłem błyskotliwym. Nie tylko w odpowiednim momencie dyskretnie obsadzono premiera Morawieckiego w roli ukrytego agenta „liberałów”, ale też skutecznie zneutralizowano rozłamową frakcję ministra Ziobry, jasno przy tym sygnalizując drobniejszym, radykalnym elektoratom prawicowym możliwe powyborcze porozumienia. Po czwarte i może najważniejsze, pomimo wszystkich skandali i afer partii rządzącej opozycji ani trochę nie udało się przejąć wyborców PiS. Skala przepływu głosów Zjednoczonej Prawicy do obozu Polskiej Koalicji Obywatelskiej mieści się w granicach błędu statystycznego. Co w pełni zrozumiałe, biorąc pod uwagę wiodące znaczenie PO, wrogiej wszystkiemu, co wyborca PiS sobą reprezentuje. Na długo przed kampanią wieszczono, że powrót do polskiej polityki znienawidzonego na prawicy Donalda Tuska skonsoliduje ten elektorat. Że ma on dzisiaj bardzo nisko zawieszony wyborczy „szklany sufit”, przez który trzeba się przebić, żeby wygrać wybory, przechwytując choćby kilka procent elektoratu przeciwnika. Poniewczasie można się zastanawiać, czy samodzielny start PSL wraz z jakimiś symbolicznymi postaciami, które od Zjednoczonej Prawicy po drodze odpadły, mógłby oderwać od PiS choćby ułamek jego konserwatywnego wsparcia. Czytaj też: Jedna lista, dwie, cztery? Platforma zaprasza, chętnych brak Jednostki politycznie pobudzone O ile PiS, dzięki nadzwyczajnym okolicznościom historycznym, potrafił zmobilizować i utrzymać twarde jądro swojego elektoratu, o tyle chwilowo zjednoczona opozycja padła ofiarą logiki wyborczej nowych czasów. Zamiast zbiorowej decyzji na zasadzie „mniejszego zła” dziś głosują jednostki. I to jednostki politycznie pobudzone, które, wystawione na działanie mediów elektronicznych i społecznościowych, oczekują, by kandydat czy kandydatka reprezentowali ich w pełni, a więc odpowiadali w jak najdoskonalszy sposób ich osobistym sympatiom czy interesom. Ta atomizacja sympatii i wyostrzenie politycznych emocji sprzyja, owszem, politykom i siłom radykalnym, ale przede wszystkim nie sprzyja „koalicjom rozsądku”, które przecież, jak sypiąca się właśnie po wyborach Polska Koalicja Obywatelska, zbudowane być muszą na kompromisie pomiędzy programami i ideałami swoich uczestników. W takim świecie „tożsamościowy” (straszne słowo!) wyborca musi paść ofiarą czarnej propagandy, której celem nie będzie przeciągnięcie wyborców na drugą stronę, ale zniechęcenie ich do głosowania. Co dalej? Na to pytanie nie znamy odpowiedzi. Koalicja PiS z Konfederacją na pewno będzie politycznie trudniejsza niż kończące się samodzielne rządy Zjednoczonej Prawicy. Może się ona rozpaść na każdym ostrym zakręcie, choćby przez spory dotyczące relacji Polski z Unią czy Rosją. I w tych potencjalnych napięciach cała nadzieja opozycji. Ale na dziś nadzieja to słaba, bo głód państwowych posad i publicznych pieniędzy ze strony polityków Konfederacji i ich rodzin zapewni PiS dłuższy okres stabilizacji władzy. Pytanie, jak ten czas wykorzysta słabnący prezes i jak szybko bratobójczą walkę podejmą jego możliwi następcy. Czytaj też: Co słychać w sondażach? Wraca system dwóch (i pół) partii Czas to był wojenny, czyli wybory 2023 Wybory parlamentarne 2023 za nami. Czas na pierwsze podsumowania. Jak to się stało, że – ku zaskoczeniu większości politycznych komentatorów – wybory w Polsce wygrała opozycja, a PiS, pomimo fali patriotycznych nastrojów w teorii mu sprzyjających, minimalnie przegrał? I czy w ogóle uda się teraz stworzyć stabilną rządową koalicję? Warszawa, 13 listopada 2023, godz. 3:45 W pierwszych dniach i tygodniach brutalnej rosyjskiej agresji na Ukrainę wydawało się, że wojna u polskich granic zapewni PiS kolejną kadencję. Notowania prezydenta, głęboko zaangażowanego w międzynarodową pomoc Ukraińcom, szybowały do góry, a plany znaczącej militaryzacji państwa zdawały się dawać rządzącym swobodę w działaniach gospodarczych i obiecywały zjednoczenie Polaków pod sztandarami Partii. W dodatku opozycji nie udało się zawiązać koalicji i cztery jej najważniejsze partie poszły do wyborów osobno. Na fali euforii politycy PiS przebąkiwali nawet o wyborach przyspieszonych, by sytuację tę wykorzystać. Co więc się stało w tzw. międzyczasie? Dudek: Entliczek, pentliczek. Ile będzie bloków na opozycji Zaskoczył prezydent Najpierw obserwatorów sceny politycznej zaskoczył prezydent – umocniony rozwojem wypadków, zaczął po raz kolejny wybijać się na niezależność. Utrzymując twardy kurs w sprawach wymiaru sprawiedliwości, stawił on opór pomysłom przyspieszenia wyborów parlamentarnych w sytuacji wojennej. Weto było zrozumiałe dla każdego, ale doprowadziło do nieskrywanej furii prezesa PiS. Dla wszystkich stało się jasne, że prezydent, uskrzydlony popularnością oraz nagłą sympatią dla Polski w Europie i na świecie, na koniec swojej drugiej kadencji zaczyna mierzyć w wysokie stanowiska międzynarodowe. Zadawniona rywalizacja polityków PiS z Donaldem Tuskiem znalazła w ten sposób swoje paradoksalne ukoronowanie. Drugim czynnikiem politycznym, nie mniej paradoksalnym przynajmniej dla części komentatorów, było rozdrobnienie opozycji. Ponieważ jednak wojna na Wschodzie wiele bieżących problemów wewnętrznych i międzynarodowych unieważniła, a przynajmniej na pewien czas zamroziła, a wszystkie niemal siły polityczne prezentowały w wielu sprawach jednolity front wobec nowych wyzwań, prezesowi PiS trudno było znaleźć czytelną oś konfliktu i na nowo zdefiniować podział na „my” i „oni”. W tej sytuacji po raz pierwszy od dawna wybory w Polsce nabrały bardziej tradycyjnego, a może bardziej „europejskiego” charakteru. Wyborcy zagłosowali zgodnie z dość naturalnymi, a nie wykreowanymi przez PiS liniami podziałów. W konsekwencji sama opozycja – stopniowo i nieformalnie, ale w sposób nieunikniony – zaczęła konsolidować się wokół dwu biegunów: liberalno-lewicowego i konserwatywnego. Przy czym wyznacznikiem tego podziału stały się nie zagadnienia ekonomiczne (bo tu, wobec wojny u polskich granic, programowe pole manewru było bardzo ograniczone), ale sprawy światopoglądowe. I oba te bieguny, bojąc się nieuchronnego, jak się zdawało, sukcesu partii władzy, zdołały przez całą kampanię utrzymać niepisany pakt o wzajemnej nieagresji. W konsekwencji politycy Koalicji Obywatelskiej i Lewicy oraz ruchu Szymona Hołowni i PSL (ci ostatni razem z garstką wyrazistych wygnańców z obozu Zjednoczonej Prawicy) uzyskali wszyscy dość przyzwoite wyniki, a ponieważ żadna z tych formacji nie znalazła się pod progiem wyborczym, zwycięski ostatecznie PiS nie dostał „premii” wynikającej z obowiązującej ordynacji wyborczej. Czytaj też: Dwaj panowie T. Ten spór przesądzi o wyniku wyborów Samobójczy konflikt z Zachodem Nowa sytuacja zewnętrzna przyniosła też kilka bardzo niedobrych konsekwencji dla samej partii władzy. Po pierwsze, PiS przyzwyczaił swój twardy elektorat do pewnych linii propagandowego konfliktu, wśród których niechęć do podobno nieskutecznej i dla Polski nieopłacalnej Unii Europejskiej zajmowała miejsce czołowe wraz z tradycyjnie antyniemiecką i „antylewacką” retoryką polityków Zjednoczonej Prawicy. Wobec szybkiej i solidarnej reakcji Europy i świata na rosyjską agresję, a potem dość znaczącej pomocy materialnej i wojskowej dla Polski, dla wyborców stało się jasne, że kreowany przez PiS od dawna spór z Zachodem to kierunek samobójczy. Tym samym partia Kaczyńskiego straciła jeden z najważniejszych tematów swojej potencjalnej kampanii. A ponieważ pomimo głębokich zmian politycznych w Europie i tlącej się wciąż wojny instytucje europejskie działały nadal w zakresie swoich kompetencji, konflikt o wymiar sprawiedliwości w Polsce nie ustał. I w sporze tym PiS zaczął wyglądać niepoważnie nawet w oczach tradycyjnego elektoratu. W dodatku czołowi politycy tej formacji, a zwłaszcza premier, nie potrafili zmienić swoich głębokich nawyków i co rusz detonowali kolejne, najczęściej dość przypadkowe awantury z europejskimi oraz amerykańskimi partnerami i sojusznikami. Ale teraz coraz większa część wyborców zyskała świadomość, jak niebezpieczna jest to zabawa. Ponadto pomimo zrozumiałego patriotycznego wzmożenia zjednoczenie pod sztandarem PiS okazało się krótkotrwałe. Zadziałały tu coraz trudniejsza sytuacja gospodarcza, drożyzna, rosnące napięcia społeczne wynikające z nagłego pojawienia się w Polsce ponad 4 mln uchodźców z Ukrainy, ale także typowa dla działaczy tej partii pazerność i nieudolność. Fatalnie przygotowane kontrakty wojskowe, chaos organizacyjny i lawinowo rosnące kumoterstwo – wszystko to, co w normalnych warunkach uszłoby na sucho, w sytuacji niemal wojennej skutecznie zniechęcało kolejne kręgi wyborców. Czytaj też: Alians z PiS w wersji light? Opozycja kopie sobie polityczny grób Klęska Konfederacji Trzecim i może najważniejszym czynnikiem okazały się wcześniejsze polityczne inwestycje Zjednoczonej Prawicy – i to zarówno w polityce europejskiej, jak i na gruncie polskim. Z jednej strony tradycyjni sojusznicy PiS, jak francuski Front Narodowy czy Fidesz Viktora Orbána, jako wierni dotąd poputczycy Putina znaleźli się na zupełnym marginesie polityki europejskiej. Jeszcze ważniejsze były podobne procesy w kraju. Niektórzy komentatorzy od dawna przewidywali, że po najbliższych wyborach PiS rządził będzie w koalicji z radykalną, antyeuropejską i przynajmniej w części prorosyjską Konfederacją. Atak Putina na Ukrainę spolaryzował zarówno polityków tej partii, jak i jej elektorat. Wewnętrzne spory o stosunek do Rosji i do Ukraińców doprowadziły do odejścia z niej kilku ważnych postaci, podzieliły też jej wyborców. W rezultacie Konfederacja okazała się największym przegranym wyborów 2023. Weszła wprawdzie do parlamentu, ale z tak małą liczbą posłów, że stała się dla Kaczyńskiego bezużyteczna. I właśnie to, w połączeniu z minimalnym zaledwie zwycięstwem wyborczym Zjednoczonej Prawicy, sprawiło, że mało prawdopodobne wydaje się dziś powierzenie jej misji formowania rządu. Można się też spodziewać, że zadawniona niechęć prezydenta do Donalda Tuska nie pozwoli na przekazanie funkcji premiera właśnie jemu. Pierwszym wyborem okaże się zapewne jeden z liderów konserwatywnego skrzydła dotychczasowej opozycji. I to dla niej będzie prawdziwy test. Czy uda się wyciszyć ambicjonalne spory i stworzyć trwałą, w miarę partnerską koalicję rządową, czy też czekają nas szybko nowe wybory parlamentarne w warunkach pogłębiającego się kryzysu i narastającej podskórnie fali populizmu? Wszystko w rękach… przewodniczącego PO. Czytaj też: PiS majstruje przy dacie wyborów samorządowych Jak napisać wywiad Dziękuję list. Napisanie listu z podziękowaniami emaila z podziękowaniami po rozmowie kwalifikacyjnej jest koniecznością. W rzeczywistości, niektórzy pracodawcy uważają nawet mniej za tych, z którymi nie rozmawiają. List z podziękowaniem za wywiad jest wysyłany do osób, które przeprowadzają z tobą rozmowę

Listy o myślach samobójczych. Poradnik Anita Młodożeniec Poradnik dla osób w kryzysie samobójczym i ich bliskich. „Czy nam się to podoba, czy nie – samobójstwo istnieje i pomimo starań, badań, rozwoju medycyny nadal wielu ludzi w ten sposób umiera.” – pisze dr Anita Młodożeniec – „Żaden lekarz czy terapeuta, któ... Czytaj więcej >> Liczba stron: 55Data wydania: 2013Oprawa: twarda Wydawnictwo: Tacy Jak JaOpisDane FragmentKomentarzePoradnik dla osób w kryzysie samobójczym i ich bliskichPozycja po zwrocie, więcej informacji o uszkodzeniach w prawej kolumnie (pod ceną)„Czy nam się to podoba, czy nie – samobójstwo istnieje i pomimo starań, badań, rozwoju medycyny nadal wielu ludzi w ten sposób umiera.” – pisze dr Anita Młodożeniec – „Żaden lekarz czy terapeuta, który pracuje z osobami w kryzysie samobójczym nie zaczyna rozmowy od negowania samobójstwa. Nic nie pomoże mówienie, że samobójstwo jest złe, niemoralne czy głupie… Może wręcz zaszkodzić”.Jak rozumieć pojawienie się myśli samobójczych ? – wszak nie zawsze są one związane z chorobą psychiczną. Jak radzić sobie w takim momencie, a także jak rozmawiać z osobą, która takie myśli ma? Na czym polega proces samobójczy? Na te i na inne pytania starają się odpowiedzieć wspólnie – zgodnie z konwencją poradników – zarówno osoby, które miały takie doświadczenie, jak i lekarz – dr n. med. Anita Młodożeniec, psychiatra i 1Format: 190x210 mmISBN: 978-83-930421-8-0Szerokość: 19 cmWysokość: 21 cmEAN: 9788393042180Waga: 0,29 kg Stan: NowyPolecamy w kategorii : Tiki. Podręcznik terapeuty 24,50 zł24,00 zł Archetypy mity symbole. Refleksje jungowskie o psyche 42,00 zł25,00 zł Myślę, czuję, działam. Ćwiczenia moduł 6. Problemy... 18,00 zł Depresja. Terapia Poznawczo-Behawioralna 2/2013 (2) 42,00 zł41,00 zł Dziewczynka z dyplomem. Uzdrawianie wewnętrznego dziecka 38,00 zł28,00 zł Psychoterapia dzieci i młodzieży w praktyce 139,00 zł ADHD. Terapia poznawczo-behawioralna 1/2019 (10) 42,00 zł41,00 zł Zaburzenia obsesyjno-kompulsyjne. Terapia... 42,00 zł41,00 zł Wszystkie części mile widziane. System Wewnętrznej... 37,00 zł34,00 zł Promocja: Alternatywne śledztwo. Prywatyzacja funkcji... 59,00 zł30,00 zł Dziewczynka w habicie. Uzdrawianie wewnętrznego dziecka 42,00 zł31,00 zł Drogi do zdrowia. Listy terapeutyczne do alkoholików i... 34,00 zł25,00 zł Rozmowy o tajemnicach psychoterapii (wyd. II) 42,00 zł31,00 zł Refleksje o Żywym Współczuciu. Rozbudzanie pasji do życia... 35,00 zł33,00 zł Przewodnik po terapii IFS. System Wewnętrznej Rodziny –... 45,00 zł41,00 zł Zaburzenia seksualne. Terapia Poznawczo-Behawioralna... 42,00 zł41,00 zł Myślę, czuję, działam. Ćwiczenia moduł 1. Myśli – emocje... 8,00 zł Dziewczynka zza zasłony. Uzdrawianie wewnętrznego dziecka 34,00 zł25,00 zł Rozmowy po końcu świata. Zapiski osób z doświadczeniem... 22,00 zł5,00 zł Terapia wewnętrznego dziecka. Leczenie zranionej duszy 36,00 zł27,00 zł Promocja: Dlaczego tak trudno jest odejść. Narracje... 35,00 zł17,00 zł Promocja: Dziewczynka z dyplomem. Uzdrawianie... 38,00 zł19,00 zł Psychodrama w teorii i praktyce 59,00 zł41,00 zł Myślę, czuję, działam. Ćwiczenia moduł 3. Jak oceniać... 14,00 zł Myślę, czuję, działam. Ćwiczenia moduł 7. Problemy... 16,00 zł Przewodnik po terapii IFS dla par. Bliskość od Środka –... 42,00 zł40,00 zł Dziecko w psychoterapii. Terapia Poznawczo-Behawioralna... 42,00 zł41,00 zł Myślę, czuję, działam. Ćwiczenia moduł 8. Problemy... 23,00 zł Listy do bliskich. Depresja. Mania 30,00 zł10,00 zł Promocja: Psychodrama w teorii i praktyce 55,00 zł27,00 złKlienci, którzy kupili powyższy produkt, wybrali również: Klienci, którzy wybrali ten produkt, oglądali również

Translations in context of "samobójczy notes" in Polish-English from Reverso Context: Muszę być emo. Gram na gitarze i piszę samobójczy notes.
Polish Arabic German English Spanish French Hebrew Italian Japanese Dutch Polish Portuguese Romanian Russian Swedish Turkish Ukrainian Chinese English Synonyms Arabic German English Spanish French Hebrew Italian Japanese Dutch Polish Portuguese Romanian Russian Swedish Turkish Ukrainian Chinese Ukrainian These examples may contain rude words based on your search. These examples may contain colloquial words based on your search. Nie, już układałem twój list samobójczy, kiedy wstałaś. Zwracam Ci twoje kanapowe poduszki, ale zostawię sobie twój list samobójczy jako wspomnienie. I'm returning your suicide note to you, but I'll keep your ring as a memory. M/N - Twój list samobójczy M/N - Twój list samobójczy Other results Zanim znowu odpłyniesz, chyba ucieszysz się, że twój samobójczy list, który za ciebie napisałem... bardzo poruszający. Now, before you drift back off, I think you'll be happy to know that the suicide note that I typed up for you, very touching. Chyba właśnie zobaczyliśmy list samobójczy XXI wieku. Bill Shepard zakończył swój list samobójczy. That's the same words Bill Shepard's suicide note ended with. Ostatnio dostałam przetrzymywany jego list samobójczy. Mąż Carli Shapiro znalazł list samobójczy. Był list samobójczy wysłany do jej rodziny i przyjaciół. There was as suicide letter sent to her family and friends. I ten jej list samobójczy, że rzekomo sfałszowałam. And this is her suicide note that I allegedly forged. Napiszę list samobójczy, w którym wszystko wyznaje. To list samobójczy, który zaWsze z soba nosi. Tego dnia, gdy Sandy z nim zerwała, zamieścił wirtualny list samobójczy. And the day that Sandy broke up with him, he posted a virtual suicide note. Pilnowałam twoich postępów od czasu, gdy kazałaś sprawdzić list samobójczy twojego ojca. I've kept my eye on your progress ever since you had your father's suicide note examined. Zmusiłaś go, by napisał własny list samobójczy. Gene wisiał w domu i znaleziono list samobójczy. Widziałam w nim, jak znalazł list samobójczy. James... ten list samobójczy był fałszywy. List samobójczy został napisany o 10:02. No results found for this meaning. Results: 431. Exact: 4. Elapsed time: 230 ms. Documents Corporate solutions Conjugation Synonyms Grammar Check Help & about Word index: 1-300, 301-600, 601-900Expression index: 1-400, 401-800, 801-1200Phrase index: 1-400, 401-800, 801-1200
Przykładowy list motywacyjny na stanowisko pracownika administracji. Z poniższego wzoru listu motywacyjnego można dowolnie korzystać. Janina Kowalska. ul. Ulicowa 1. 01-123 Duże Miasto. tel. 123-456-789. E-mail: janina@kowalska.com. Szanowny Pan. Najlepsza odpowiedź blocked odpowiedział(a) o 08:44: I tak się nie zabijesz... Prubójesz tylko zwrócić na siebie uwagę - taki cichy krzyk rozpaczy i flustracji... Gdybyś chciała już dawno by Cię nie było na tym świecie... Lepiej odetchnij głęboko, przejdź się na świeżym powietrzu, zdrzemnij...Jutro kolejny dzień przed Tobą... Odpowiedzi blocked odpowiedział(a) o 08:43 Napisz tylko "Kochałam was" swoją krwią na ścianie...Masz racje, nikt z nas... Tylko sama możesz to zrobić, ale wolisz mieć wszystkich gdzieś i chamsko zniknąć z tego świata pozostawiając po sobie tylko ból i żegnaj. versum odpowiedział(a) o 09:09 Jeśli nie chcesz znaleźć innego rozwiązania i musisz się zabić to możesz się zabić w inny sposób - poprzez śmierć w umyśle wszelki dotychczasowy tok myślenia i zaczynasz podchodzić do wszystkich spraw od jest bardziej dla dorosłych metoda, ale jak już jesteś w desperacji i nie chcesz przyjąć alternatywnych sposobów rozwiązania swojego problemu to możesz spróbować. Nie chcesz się zabić, osoba chętna się zabić nie pisze o tym w internecie, nie żegna sie z innymi, po prostu to robi. Tak jak ktoś już tu napisał...krzyczysz o pomoc Czemu się nas o to pytasz? Na takiej durnej stronie? Napisz co czujesz, nie pisz tutaj, bo skąd ktoś może wiedzieć co Ci po głowie chodzi. To ma być list od Ciebie a nie od jakiejś osoby z internetu, pozdro. :| blocked odpowiedział(a) o 02:17 Napisz im tylko że to nie ich wina bez żadnego dowodzenia i tyle. Możesz dodać życzenia dotyczące pochówku itp. Jezeli jestes tak zdesperowana to wlasciwie po co pisac ten [CENZURA] list? Nawet jezeli bys chciala go pisac to w takim stanie jakim jestes powinno Ci to pojsc z latwoscia. Nie pytalabys sie [CENZURA] jak pisac ten [CENZURA] list! Wiesz czemu tak klne?! Bo [CENZURA] nie ogarniam takich ludzi! Jakbys chciala sie zabic to bys nie pisala tego jak pisac ten list! Jezeli bys tego naprawde tak pragnela to bys nie czytala tych [CENZURA] odpowiedzi nawet bys nie pytala o takie rzeczy bo by Cie juz nie bylo! ZROZUM TO! Uważasz, że znasz lepszą odpowiedź? lub Wypoleruj swój list do perfekcji. Jak napisać list motywacyjny do eseju? Krok 1: Podaj swoje dane kontaktowe (i dane kontaktowe szkoły). Krok 2: Należy zwrócić się do przewodniczącego rekrutacji (używając jego imienia i nazwiska) Krok 3: Napisz akapit, który od razu przyciągnie uwagę czytelnika.

25 cze 17 17:13 Ten tekst przeczytasz w mniej niż minutę Uczniowie Tallis School w Londynie analizowali dramat Williama Szekspira "Makbet". W ramach zajęć musieli napisać... własny list samobójczy - pisze "The Independent". Foto: istock Rodzice są pewni, że warto czytać Szekspira, ale wątpią w sens zlecania podobnych zadań 60 nastoletnich uczniów musiało napisać listy pożegnalne, odnosząc się do samobójstwa Lady Makbet, która "dłonią śmierć sobie zadała" (tłum. Leon Ulrich). Wielu studentów mówiło, że miało przyjaciół, którzy popełnili samobójstwo. Jedna z matek wyznała, że trójka znajomych jej córki odebrała sobie życie i zadanie "ją załamało". - Kto mógł pomyśleć, że takie zadanie to dobry pomysł? - powiedziała lokalnej gazecie "News Shopper". Rodzice nie kwestionują czytania szekspirowskiego dramatu, ale wątpią, czy skupianie się na wątku samobójstwa jednej z głównych postaci jest właściwe. Przedstawiciele szkoły przeprosili już za całą sytuację i potwierdzili, że "powzięli działania", aby nie zlecano uczniom podobnych zadań - kończy "The Independent". (bmp) Data utworzenia: 25 czerwca 2017 17:13 To również Cię zainteresuje Masz ciekawy temat? Napisz do nas list! Chcesz, żebyśmy opisali Twoją historię albo zajęli się jakimś problemem? Masz ciekawy temat? Napisz do nas! Listy od czytelników już wielokrotnie nas zainspirowały, a na ich podstawie powstały liczne teksty. Wiele listów publikujemy w całości. Znajdziecie je tutaj.

Listen to Creepypasta - List Samobójczy and ninety-one more episodes by Creepypasty PL - Demonicskyers, free! No signup or install needed. Creepypasta - Autentyczne przeżycia amerykańskiego ratownika górskiego IV. Creepypasta - Zagadkowe Historie III. Nazwę to list samobójczy bo musicie wiedzieć to zanim odejdę Trzymałem w sobie to wszystko i nie mogę wytrzymać więcej CzekajJestem kutasem tak zwykłym jak moje piosenki Nie wracam po nocach przez co mam problemy Piszę głupie nuty żeby jakoś przeżyć Mam plany na sznurek albo i na kredyt Chcę mieć rodzinę i dobry samochód Najebać się winem i wrócić do domu Bardzo różne plany i powtórzę znowu Najbardziej potrzebuję zgonuMoja teczka zaufania zaciśnięta nie od dziś Kiedyś za dużo tam ćpania przejebałem spory plik Dzisiaj mam już trochę siana więc chyba uśmiech na ryj Nie to tak nie działa Nadal tak smutny jak do tyłu lata I chodzi mi o to że nie czuję uczuć Straciłem przyjaciół i szacunek tłumu Jebany alvaro myślał że ma każdą Raz jeszcze przepraszam za to Zabijcie mnie kurwaGdyby nie Kaczka to by mnie nie było I taka jest prawda nie będę Cię kłamać I bracie pamiętaj że ciągle Cię kocham I co by nie było to będę tu nadal Dziękuję Ci Bolo że ciągle tu jesteś Jestem skurwielem weź zapal mi świeczkę Seba dasz radę wiesz że w Ciebie wierzę Zamień mnie w popiół jeżeli tu kłamięBraknie oddechu ale lecę dalej Dziękuję Ci Borys Ty bracie na zawsze Przerwę bo się kurwa uduszęMam zimne serce ale Ci je dałem Mieszkamy daleko ale damy radę Bo kocham Twój głos i oczy głębokie Zabiję każdego który łypie okiem Zabiję za CiebieNie mam siły muszę się położyć spać W chuj Dziękuję za uwagę 0UVSYIf.
  • i52ve4gder.pages.dev/99
  • i52ve4gder.pages.dev/65
  • i52ve4gder.pages.dev/13
  • i52ve4gder.pages.dev/12
  • i52ve4gder.pages.dev/94
  • i52ve4gder.pages.dev/70
  • i52ve4gder.pages.dev/36
  • i52ve4gder.pages.dev/15
  • jak napisać list samobójczy